University of Cádiz

"Oto relacja studentki filologii angielskiej - Katarzyny Wojciechowskiej, która spędziła rok na wymianie studenckiej na uczelni University of Cádiz w Hiszpanii!

Hola a todos!

Mam na imię Kasia i jestem studentką filologii angielskiej na uczelni Akademia Humanistyczno-Ekonomiczna. Powitałam Was w ten sposób, ponieważ znajduję się aktualnie na wymianie w ramach programu Erasmus+ w Kadyksie - najstarszym mieście Hiszpanii, co łatwo poznać po architekturze w starej części miasta. Znajduje się ono na południu kraju, w regionie Andaluzja i co jest również ciekawe - położone jest na półwyspie, połączonym ze stałym lądem jedynie wąskim paskiem. Jesteśmy więc tu otoczeni oceanem atlantyckim, zapewniającym niesamowite widoki i najpiękniejsze zachody słońca.

Wydział na jakim realizuję swoje zajęcia - Facultad de Filosofia y Letras - jest zlokalizowany na przeciwko przepięknego Parku Genoves, gdzie podczas przerwy miedzy zajęciami można skoczyć do baru i zjeść w otoczeniu palm i promieni słońca przepyszną Tortille de patatas i inne tradycyjne przysmaki.
Sama uczelnia bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła - zarówno hiszpańscy studenci jak i dydaktycy są bardzo pozytywnie nastawieni do studentów z innych krajów i bardo chętnie pomagają tym mniej lub bardziej zagubionym.

Jednak mimo, że na początku taki wyjazd może wydawać się nieco stresujący i może wzbudzać w nas niechęć pozostawienia rodziny i przyjaciół, to szybko to uczucie mija. Sama planowałam pozostać na wymianie tylko na jeden semestr, ale minął on tak szybko, że nie miałam wątpliwości, ze chcę wykorzystać maximum szansy, którą uczelnia nam zapewnia. Chciałabym dlatego zachęcić wszystkich studentów do skorzystania z tej okazji jaką oferuje nam program Erasmus. Wystarczy wyjść poza strefę komfortu i wysłać aplikację, a reszta potoczy się sama.

W razie jakichkolwiek problemów i wątpliwości na pewno pomoże Wam Pani Koordynator programu Erasmus+. Co ważne, z programu mogą skorzystać również studenci studiów zaocznych - tak jak ja. Z perspektywy czasu, absolutnie niczego nie żałuję. Spotkałam tutaj mnóstwo ludzi z różnych krajów, co pozwoliło mi na przełamanie bariery językowej i bardziej swobodne używanie języka angielskiego. Jest to również oczywiście okazja do podróżowania – w pojedynkę lub z organizowanymi wycieczkami przez ESN. Oprócz miast i miasteczek w Andaluzji, miałam szansę pojechania na Gibraltar, który znajduje się rzut beretem od Kadysksu i mogłam zobaczyć słynne makaki.

To co dał mi program Erasmus+ to także nauka kolejnego języka - języka hiszpańskiego. Nie będę ukrywać, że wyjeżdżając do Hiszpanii sam język angielski to za mało i nie zawsze jest się łatwo dogadać z mieszkańcami w tym języku. Jednak dla tych, którzy chcą się nauczyć lub poprawić poziom języka kraju, który wybierzecie, są organizowane kursy, na które studenci Erasmus+ mają zniżki. Jestem szczęśliwa, że wyjazd ten dał mi motywację do nauki kolejnego języka i wiem teraz, że po powrocie do Polski chcę kontynuować jego naukę. Wiem, że z łezką w oku będę wspominać tę przygodę. Jestem również pewna, że Wy również spędzicie na swojej wymianie niezapomniane chwile! "